• dj1936
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    1 year ago

    Nie ma oczekiwań = nie ma rozczarowań.

    Uwazam, ze pokładanie nadziei w partiach politycznych to dziecinada (by nie powiedzieć, ze frajerstwo).

    Jeśli ma być szansa, by wymienione przez Ciebie sprawy były załatwione, to trzeba nieustannie cisnąć - demonstracjami itp. Gdy społeczeństwo będzie wystarczająco aktywne, to w końcu rząd się ugnie - choćby składał się z większych dzbanów, niż ci z SLD i tak dalej.

    • Pajonk
      link
      fedilink
      arrow-up
      3
      ·
      1 year ago

      Tak, też nie wierzę w wybory, tylko w direct action i pracę cały rok.

      No ale z drugiej strony, chujnia jaką stworzył pis trzeba było zastąpić mniejszą chujnią. Mimo wszystko łatwiej się protestuje i działa w kraju demokratycznym, a nie autorytarnym.