Hej, mam luźny pomysł i chcę się nim podzielić z nadzieją, że ktosia go też podchwyci. Ale najpierw wprowadzenie. Otóż…

Osoby pracujące w Bangladeszu w sektorze przemysłu odzieżowego od miesiąca strajkują o podwyższenie pensji, które nie rosły od… pięciu lat. Jest o tym zdecydowanie za mało w zachodnich mediach (jeśli cokolwiek)

Informacja o tym dotarła do mnie przez, wstyd się przyznać, shorta na jutubie. Z kanału More Perfect Union: https://www.youtube.com/shorts/Ifu4YpLP1LY Pogłębienie tematu jest tu: https://www.thehindu.com/news/international/the-impact-of-bangladeshs-garment-workers-strike-explained/article67555639.ece/amp/

A pomysł, którym chcę się podzielić jest nastepujący - co Wy na to, aby spróbować zorganizować akcję uświadamiającą na temat tegoż strajku i przypomnieć o tym, że w wyzysk są zaangażowane marki, w których sklepach na codzień tłumy te ciuchy kupują?

  • @KociamordaOP
    link
    17 months ago

    Myślę własnie nad wzorami wlepek - może takie bazujące na logotypach sieciówek, które sprzedają owe ciuchy. Porozwieszać naokoło sklepów, ewentualnie w szatniach (ale to by w sumie dodawało pracy osobom tam zatrudnionym, woęc raczej odpada)

    • @KociamordaOP
      link
      17 months ago

      Są to m.in. Zara, Gap i H&M

      Mam parę pomysłów - choć może do genialnych nie należą. “ZARAz minie 5 lat od ostatniej podwyżki dla szwaczek w Bangladeszu” (jak się da, to należałoby skrócić tekst, żeby się zmieścił na wlepie)

      “Harówka&Monotonia to codzienne doświadczenia osób szyjących dla nas ubrania, a ich pensje nie pozwalają nawet na pokrycie podstawowych potrzeb.”

      “Nie przeGAP strajku przeciwko wyzyskowi”

      Brzmi jak ułożone w przedszkolu, z całym szacunkiem dla młodych osób chodzących do przedszkola…albo gorzej, jak ułożone przez jakiegoś marketingowca, ale innych pomysłów nie mam xD

      Do każdej wlepki/plakatu link do artykułu, najlepiej w języku polskim (jeśli nie istnieje takowy, a chyba tak jest, to można go napisać w jakiejś anarcho-domenie) i na razie tyle mi do głowy przychodzi.