
Dobór zdjęcia do artykułu sugeruje na pierwszy rzut oka, że jest związany z Lewicą, dopiero dokładniejsze jego przeanalizowanie wyprowadza z błędu. Ale kto się wczyta podczas scrollowania i czytania nagłówków? Nie przestanie mnie zadziwiać brak wyobraźni “dziennikarzy”.
Według opisu program już od pięciu lat nie działa (to był pilotaż). Wiecie czy jest kontynuowany?