

Ja bym do tego dodał zakaz reklam alkoholu - większość takowych jest nielegalna (ale to często się obchodzi, nie wlepia za to kar), ale wraz z dopuszczeniem reklamy piwa w 2001 roku jego konsumpcja wystrzeliła w górę. To absurdalne, że rząd po wprowadzeniu polityki przynoszącej wymierne pozytywne skutki zaczął ją luzować.
Źródło: POLSKA ZALANA PIWEM. Analiza ewolucji modelu spożycia alkoholu w polsce – przyczyny i skutki. Raport.