Lekarze są zgodni: czytanie postów typa, który odciął fundacje popularyzującą naukę od jej platformy, może znacząco podwyższyć ciśnienie krwi i doprowadzić do utraty wiary w ludzkość. Dlatego dziś radzimy, by odlajkować Marsz dla Nauki na FB. Dla dobra nauki.
Piękny rozwój kariery tego człowieka. Najpierw w był popularnym i szanowanym blogerem naukowym, potem ideologicznym krzykaczem, teraz złodziejem i szantażystą.