Doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz podał się do dymisji. Poinformował o tym we wtorek rano we wpisie na Facebooku. Decyzja ma najprawdopodobniej związek z jego wypowiedzią na temat sobotniego ataku rakietowego na miasto Dniepr na środkowym wschodzie Ukrainy.
Tyle, że to pocisk, którego oficjalnie Ukraińcy nie są w stanie zestrzelić. Pytanie więc, czy zdradził tajemnicę, czy wygaduje niezwykle szkodliwe brednie. To jeden z najskuteczniejszych propagandzistów (we względnie pozytywnym sensie) Kijowa, więc jego wypowiedź jest bardzo zaskakująca.