• @didlethOP
    link
    11 year ago

    Uffff…czyli po prostu złego sformułowania użyłeś. Chodziło Ci o decydowanie się na dzieci czy tam posiadanie ich w przyszłości. Jest sporo argumentów za, sporo przeciw, ale tak czy inaczej to (i wszelkie okoliczności z tym związane - od “chcą, ale nie mogą” po “lekarz z sumieniem zmusił do porodu”) każdego człowieka prywatna sprawa. Ale napisałeś o posiadaniu - a to ma zupełnie inny kontekst. Dzieci posiadane już istnieją. Jeśli nie chcesz posiadać dzieci, bo uważasz, że świat, na który je sprowadziłeś, zmierza do katastrofy, wojny itp. (tudzież myślisz tak, bo obowiązki rodzicielskie Cię przerastają) - no to wnioski co do Twoich planów same się nasuwają. Nie napisałam “że jakbym mogła to wezwała bym policję”, ale że jakby komentarz był bardziej jednoznaczny (czyli napisane wprost coś w stylu “chcę zabić dzieci, żeby uchronić je przed złem tego świata”) i nie miałabym innej możliwości interwencji, to wezwałabym policję. Podtrzymuję to. Do samobójcy na moście też bym wezwała, zamiast krzyczeć “skacz, bo ludzie się spieszą”. To nie jest kwestia lubienia czy nielubienia policji, nasyłania czy nie, a ratowania życia.

    • @Pajonk
      link
      21 year ago

      Czyli się po prostu nie zrozumieliśmy, no to git. Sam dzieci obecnie nie posiadam i takowych planów na nie nie mam, a powody wyżej opisałem. Przynajmniej nie teraz i nie w tym kraju.