Ojciec José Maria był szanowanym katolickim duchownym z Brazylii. Jednak reputacja księdza znalazła się w strzępach po tym, gdy wierni ujrzeli niechlubne nagranie z jego udziałem. Okazało się, że potajemnie oddawał się rozpuście w ramionach młodego mężczyzny.
Jeśli nie było to dziecko, tylko już świadomy dorosły albo prawie dorosły chłopak (czyli który już przekroczył wiek zgody), nikt nikogo do niczego nie zmuszał, to co to za problem.
Że ksiądz pewnie nawet nie wytarł ust i poszedł głosić nienawiść wobec homoseksualistów.