Postem tymże się witam na kanale, z nadzieją na dyskusję, a jak nie to trudno.

Bąbelek mi się zbliża do wieku, w którym producent przyczepek pozwala oficjalnie zabrać malucha na pierwszą ustawkę. Trema mnie zżera, bo jednak jest spore ryzyko, że dziecko nie zapała od samego początku gorącą miłością do kolarstwa. Pytanie do kolegów z większym doświadczeniem - na co zwrócić uwagę? Jak ugryźć temat, żeby nie zrazić dziecka na dzień dobry?

  • mlodybartkoOP
    link
    fedilink
    English
    arrow-up
    1
    ·
    5 hours ago

    No właśnie myślałem o używanym thule, bo taki też kupiliśmy wózek i bardzo łatwo było znaleźć części żeby go doprowadzić do stanu jak nowy. Z jednej strony fotelik wydaje mi się atrakcyjny z racji tej bliskości z dzieckiem, z drugiej mam jakąś wewnętrzną blokadę związaną z ewentualnym upadkiem. No niby mi się nie zdarza upadać, ale wiesz - sama hipotetyczna możliwość już powoduje obawy. A w jakim wieku miałeś dzieciaki jak zaczynałeś z nimi jeździć?