Sąd uniewinnił mężczyznę, który zakłócając zeszłoroczną manifestację przeciwko pedofilii w Kościele, wyciągnął rękę w geście przypominającym faszystowskie pozdrowienie. Wedle sądu to była modlitwa wstawiennicza…
Sąd uniewinnił mężczyznę, który zakłócając zeszłoroczną manifestację przeciwko pedofilii w Kościele, wyciągnął rękę w geście przypominającym faszystowskie pozdrowienie. Wedle sądu to była modlitwa wstawiennicza…
To się równa z tym jak uznano “Faszystowski” symbol Muska jako “Autystyczny niezręczny ruch”, to ten sam poziom absurdu