• Napisaliśmy list do bydgoskich działaczy PiS z prośbą o wyjaśnienie. Jak to jest możliwe, że posłanka Ewa Kozanecka oraz radni Grażyna Szabelska i Jerzy Mickuś publicznie paradują w towarzystwie członków i sympatyków organizacji, która gloryfikuje rasistowskiego mordercę Janusza Walusia? - pyta Michał Wysocki, współprzewodniczący Nowej Lewicy w Bydgoszczy.

  • Przechodziłem obok tego wydarzenia. Jestem zbulwersowany. Za upamiętnienie osób, które walczyły i ginęły w powstaniu warszawskim zabrała się organizacja ekstremistyczna. Tak odbieram Bydgoskich Patriotów. Był namiot Młodzieży Wszechpolskiej, oznaczenia kibiców Zawiszy Bydgoszcz, krzyże celtyckie, którymi posługiwali się w czasie II wojny światowej francuscy i holenderscy kolaboranci z Hitlerem, flary, sponiewierana została “Gazeta Wyborcza”. Co to ma wspólnego z powstaniem? Powstańcy walczyli o wolność, równość, demokrację, a co tu mamy? - pyta lewicowy działacz Michał Wysocki.