Obejrzałem wczytaj debatę Zandberg Bosak. Była słaba, moderator nic nie robił, nie trzymali się tematów, szczególnie Krzyś. Ale nie o debacie tylko o tezach.
** Po pierwsze klatkowy chów Polaków. **
Młodzi ludzie i nawet sporo starszych rozumie problem spekulantów i flipperów. Do tego dramatycznie niska jakość osiedli deweloperskich. Przed wyborami prezydenckimi był tak dużo opór przed uleganiem deweloperom że libki się z tego wycofały. Co gadał Krzyś? Oddał hołd patodeweloperce, krytykował podstawowe przepisy na temat minimalnej wielkości, wentylacji czy jasności. Czyli te elementarne. Do tego masa banałów w tylko “mam kolegę lokatora i on nie popiera tego całego mieszkania jak człowiek, on może żyć na 9m2 bo go nie stać na hotel”. Absolutny brak zrozumienia tematu.
** Imigracja **
Tutaj standardowo, imigracji źli no chyba że załatwia ich kolega z partii… (https://www.tvp.info/89179710/raport-specjalny-dzialacz-konfederacji-zarabia-na-posrednictwie-pracy-dla-cudzoziemcow).
Stworzenie pracowników drugiej kategorii którzy może nie mają prawa i pracują za grosze może i popsuje rynek pracy dla wszystkich, no ale dość socjalizmu i zalewania nas nielegalnymi migrantami bójcie się. Może i to uderza w polskiej pracownika i młodych ludzi ale przynajmniej nie ma w tym logiki.
** Fundacje rodzinne i podatki **
Nie możemy opodatkować multimilionerów bo będą uciekać, tak głosi idol prawicy. Po pierwsze nie rozumie on chyba skąd mają te miliony i dlaczego osoby żerujące na pracownikach w Polsce, jeśli uciekną z kraju to też nie będą już tu zarabiać. Ty biedaku pracuj i płac podatki by najbogatsi nie musieli. Kolejny po patodeweloperce ogromny ukłon w stronę oligarchów w miliarderów. Kolejny kop w młodych ludzi, szczególnie mężczyzn.
Krzyś poświęcił bardzo dużo czasu przekonując widzów że nie można opodatkować najbogatszych bo komunizm, więc niech mają fundacje rodzinne i nie płacą podatków XD a kto zapłaci podatki za nich, za infrastrukturę z który korzystają i pracowników z których żyją? Zwykli ludzie.
** Podsumowanie **
To take trzy tematy które utkwili mi w pamięci. To te które najmocniej uderzają w młodych ludzi, w zwykłych pracowników. To tematy które gdyby pokazać wyborcom konfy bez kontekstu kto to powiedział, to pewnie ogromną część byłaby bardzo przeciwko. Pamiętam jak jakiś czas temu memcen gadał że facetom nie przeszkadza że są dyskryminowani i inne głupoty.
Skąd więc takie pojęcie tej partii? Nie wiem.
Ten argument Mentzena o chowie klatkowym polaków brzmi jak argument o koledze geju, który nie chce małżeństw homoseksualnych. Argument z rajami podatkowymi pomija, że jeśli bogaci uciekną tam gdzie są niższe podatki to nie będą zarabiać na Polskich konsumentach chyba że będą sprowadzać swoje towary i płacić cła.
Może dlatego, że jej tezy nie są aż tak nieakceptowane społecznie, jak się OPowi wydaje.
No nie wiem. Dopłaty i ulgi dla deweloperów przepadły w trakcie kampanii. Więc nie sądzę by ktokolwiek myślący to popierał.
Tak samo nie sądzę by temat fundacji rodzinnych by omijać podatki był akceptowany.
Z Ukrainą to prawica od lat leci i straszy więc sporo ludzi w to wierzy.
A Zandberg jak wypadł?
Niepotrzebne przyjmował narrację bosaka i próbował odpowiadać na to pierdolenie.
Jak się rozkręcił i zaczął odpowiadać na wszystko i odbijać piłeczkę, to krzyś zaczął narzekać że Adi porusza za dużo tematów (adi tylko odpowiadał na wszystkie tematy zarzucone przez Kisia), a jak Adi wytykał krzywe akcje Sławka, to Krzyś się oburzył że tak nie może być żeby Adi obrażał inne osoby, to nic że Krzyś probował przypiąć do Zandberga rząd SLD i też trochę PO.
O, i tu leży odpowiedź na Twoje pytanie!
Elektorat, który odbiera to wszystko jak spektakl-mecz między Adim, Krzysiem i Sławkiem (w tym przypadku), nie interesuje się tezami programowymi. Ważne jest kto kogo i jak zaorał.
