Dwa tygodnie przed kongresem PSL Władysław Kosiniak-Kamysz jest pewniakiem do reelekcji. Ale nawet jeśli bezproblemowo utrzyma władzę w partii, to przed stoi pr
W skrócie: czekają na koalicjanta. W 2019 szli z Kukizem, a w 2023, z PL2050, teraz czekają, aż pojawi się nowa centroprawicowa partia (jakby nie było ich mało), z którą stworzą wspólnie komitet.
Czytał ktoś? Bo obawiam się, że przeczytam artykuł, a i tak nie będzie odpowiedzi :P
W skrócie: czekają na koalicjanta. W 2019 szli z Kukizem, a w 2023, z PL2050, teraz czekają, aż pojawi się nowa centroprawicowa partia (jakby nie było ich mało), z którą stworzą wspólnie komitet.