Zgadzam się ale też mam mieszane uczucia. Po pierwsze dlatego, że z tego co wiem górnicy nie są solidarni z innymi grupami zawodowymi. Po drugie ich w ogóle nie obchodzi klimat i najwyraźniej chętnie walczą z ograniczeniami emisji zamiast walczyć o transformacje. Po trzecie sporo węgla i tak już importujemy a polski sobie leży i kosztuje.
Myślę że trzeba ich wspierać w walce z olewczym rządem tyko nie wiem czy oni akurat z tym chcą walczyć a nie po prostu o status quo.
Edycja: poza tym te ich związki jak S wydają mi się być bardzo żółte. Fajnie że przejrzeli na oczy ale niesmak pozostał.
Zgadzam się ale też mam mieszane uczucia. Po pierwsze dlatego, że z tego co wiem górnicy nie są solidarni z innymi grupami zawodowymi. Po drugie ich w ogóle nie obchodzi klimat i najwyraźniej chętnie walczą z ograniczeniami emisji zamiast walczyć o transformacje. Po trzecie sporo węgla i tak już importujemy a polski sobie leży i kosztuje.
Myślę że trzeba ich wspierać w walce z olewczym rządem tyko nie wiem czy oni akurat z tym chcą walczyć a nie po prostu o status quo.
Edycja: poza tym te ich związki jak S wydają mi się być bardzo żółte. Fajnie że przejrzeli na oczy ale niesmak pozostał.