Szuwarowi dziś smutno bo kupił niedawno pomidora i chciał go zjeść na śniadanie, ale…pomidor spleśniał! Jeśli więc wachacie się czy skipowe warzywa i owoce (czyli ze śmietników marketów) są bardzo złej jakości to coż…wychodzi na to, że w sklepie można kupić jeszcze gorsze. Tak więc skipujmy w najlepsze!
Skipujmy! Szczególnie warto po świętach/przed świętami różnego typu, bo wtedy wyrzucają najwięcej.
Tu na przykład zbiory po sylwestrze:
Tu w okolicy świąt:
A tu kwiaty wyrzucone po ostatim dniu babci i dziadka:
:p
Oh i muszę jeszcze wspomnieć o 20kg wybranych ładnych klementynek, które wykorzystał kolega, który dopiero co nabył nową, drogą wyciskarke do soku :p