Kolejna odsłona zapaści gospodarki globalnej.
Od paru lat w kraju nie produkuje się papieru gazetowego, a papier graficzny do druku książek powstaje tylko w fabryce Arctic Paper w Kostrzynie. Co ciekawe, jest jeszcze jedna wielka drukarnia — w Kwidzynie, należąca do International Paper. Ta zamknęła już linię odpowiedzialną za papier gazetowy, teraz szykuje się do odejścia od papieru książkowego. Papiernia skupi się na produkowaniu kartonu opakowaniowego.
You must log in or # to comment.
Mam cichą nadzieję że mimo wszystko jeszcze bardziej rozkwitnie kupowanie książek z drugiej ręki i puszczanie ich dalej w obieg za parę groszy albo z darmo. I że biblioteki powrócą do łask
Biblioteki koniecznie. I to lokalne. :-)