Ludność cywilna osiąga ogromne straty. Dzisiaj nasi ratownicy nie mogą nawet powiedzieć, kto został w gruzach po bombardowaniach. Nie możemy dzisiaj ustalić, kto wyjechał, a kto został — mówi w rozmowie z Onetem Oleksandr Alfjorow, ukraiński historyk i oficer sztabu pułku Obrony Terytorialnej "Azow". Jak podkreśla, głównym celem jest obrona ludności cywilnej oraz ukraińskiej suwerenności i państwowości. — Nasz naród jest dzisiaj tym, o co walczymy — zaznacza ukraiński oficer.
E tam nacjonalistą. Nie ma co owijać w bawełnę, istnieje problem neonazistów w Ukrainie, mimo że wypominanie tego akurat teraz jest wodą na młyn narracji Putina https://wikiless.org/wiki/S14_(Ukrainian_group)?lang=en
Teraz mowienie o Azowie jest jeszcze bardziej ważne moim zdaniem