Wiele osób wciąż nie rozumie, dlaczego anarchiści zdecydowali się na wojnę z Rosją.
Częściowo z powodu rosyjskiej propagandy, która pozycjonuje się jako siła antyfaszystowska, która walczy z nazistowską Ukrainą. Częściowo dlatego, że wiele osób postrzega Putina jako wojownika przeciwko USA. A mamy tu do czynienia ze zwykłym imperializmem.
Chodzi o to, że nie jest to wojna między Ukrainą a Rosją, ale wojna o przyszłość wszystkich krajów byłego Związku Radzieckiego (ZSRR). Rosyjski rząd od dawna stoi na straży dyktatorskich reżimów w całym byłym ZSRR. Wspierał ich w trudnych czasach, tak jak na Białorusi i w Kazachstanie.
W samej Rosji wprowadzano reżim dyktatorski. Z całkowitym zakazem wolności słowa i 15 lat więzienia za udział w pokojowych demonstracjach. Jeśli dyktatura Putina wygra wojnę na Ukrainie, to wszystko to nie tylko stanie się rzeczywistością dla Ukraińców, ale także utrwali się w Rosji i zostanie wdrożone w innych krajach. Przez długi czas nie będzie możliwości zmiany tego porządku. Co więcej, da to Putinowi ambicję rozszerzenia swojej dyktatury na inne kraje. Nie wspominając już o tym, że wszyscy aktywiści wszelkich ruchów zostaną zniszczeni, w tym anarchiści, niezależnie od tego, jakie stanowisko mieli w sprawie wojny.
Wojna na Ukrainie może być ostatnią szansą na obalenie i zdeptanie dyktatury. Dlatego tak ważne jest użycie wszelkich możliwych środków, aby położyć kres hordzie dyktatorów.
Rev Dia, 13 marca 2022 🏴🏴☠️