Ja mam teorię, dlaczego Korwinowi się nie udawało, a teraz szurom się udaje.
Otóż problemem nie jest to, że korwin bredził. Bo przecież porównując to co wygadywał, do tego co wygadują memcele, bose, brauny i tak dalej, to Korwin bije ich intelektem i zdrowym rozsądkiem na głowę. Więc problemem nie jest bredzenie.
A jaka jest różnica między dzisiejszymi liderami tej partii, a JKM? JKM wdawał się w dyskusje, stosował miks dziwnych technik, chłopskiego rozumu, i dość prymitywne ale czasem skuteczne sztuczki by podeprzeć swoje opinie. No i tu wg mnie jest problem. JKM był zbyt inteligentny i mówił w zbyt skomplikowanym sposób dla potencjalnego wyborcy. Ktoś kto chce głosować na takie partie, chce prostych rozwiązań. Oni nie chcą słyszeć, że to, tamto, muszą zostać sprywatyzowane by ograniczyć wydatki, oni nie chcą słuchać że za obciążanie budżetu zapłacą młodzi ludzie, oni nie chcą słyszeć, że będzie ciężko.
Wyborcy tej partii wolą proste idiotyczne odpowiedzi, które nawet nie są chłopskim rozumem. Można trąbić non stop że chce się likwidować ZUS i wiele innych podatków oraz jedną z komercyjnych stacji telewizyjnych, a gdy ktoś się ciebie pyta w jaki sposób budżet to wytrzyma, i o co chodzi z tą wolnością słowa, to pada odpowiedź “ICA PRANK BRO XD”. A co gdy pojawia się pytanie o maile Dworczyka, sto ustaw, fanatyzm religijny, piątkę mencela, i inne chore rzeczy? To samo, tak jakby nie słyszeli pytania i zmieniają temat, a to na hosting, a to na opozycje, a to na pytanie o religijny fanatyzm odpowiedź brzmi w stylu “ale ja się zajmuję gospodarką”.
Przez lata ci potencjalni wyborcy śmiali się z wyborców pisu, że to idioci którzy lecą na tani populizm, ale dziś to konfa bryluje w populizmie i to takim cynicznym, ultra prymitywnym.
Pewnie go w szafie będą trzymać, żeby nie odpalił procedury 1%. Zamiast niego “bryluje” Memcen.