Pytanie być może głupie, ale kupiłem niedawno głośniki komputerowe zasilane z usb i zastanawiam się czy w razie gdybym chciał puścić coś z telefonu (przez mini-jacka) będę mógł zasilić głośniki z np. kostki do ładowania. Zastanawiam się głównie czy kostka nie da zbyt wysokiego napięcia i czy głośniki przy dłuższym użytkowaniu nie staną w ogniu (przy krótkim się nic nie dzieje).
Nie, nic nie wybuchnie. Zasilacz może dać więcej prądu jeśli będzie taka potrzeba, ale to nie jest tak, że on go wepchnie… da tyle o ile go poproszą. Gniazdo w komputerze odetnie przy przekroczeniu 300/500mA (chyba takie są limity), zasilacz nie odetnie. Ale najpierw głośnik musiałby chcieć to wziąć, a po co, skoro wystarcza mu pewnie 200mA.
Jak z żarówką, sieć w ścianie ma taaaaaką wydajność, wkręcasz żarówkę 20W i ona bierze… 20W.