• 66 Posts
  • 320 Comments
Joined 2 years ago
cake
Cake day: June 27th, 2023

help-circle






















  • Cóż, nie zaprzeczam że twoje argumenty są mocne i nie za bardzo wiem jak z nimi polemizować. Nie zgadzam się z tobą do końca, bo mimo wszystko mam nadzieję, że duże reformy zmienią tego religijnego molocha w coś bardziej humanitarnego. Moja niezgoda wynika z tego, że nie za bardzo ufam alternatywom.

    Sama wspomniałaś że komunizm pięknie wyglądał na papierze, a w rzeczywistości wiadomo jak wyszło. Nie wiem czy możemy zakładać że jakikolwiek system zadziała w większej skali.

    Co do roli religii jako opium, to też można tak na to spojrzeć. Pytanie tylko czy jak zniknie religia, to czy nie zastąpi jej inny, groźniejszy narkotyk?


  • Czy widząc na ulicy dziecko bawiące się misiem, podchodzisz do niego i mówisz że miś został wyprodukowany kosztem zdrowia Chińskich szwaczek, a jego kolega podpieprzył babci emeryturę by sobie go kupić.

    Chrześcijaństwo jak każda inna religia samo w sobie nie jest złe, a każda większa organizacja niesie ze sobą zarówno skutki pozytywne jak i negatywne. Religia jest dla ogromnej części ludzi metodą na nawigowanie w trudnym i chaotycznym świecie. Nieodpowiednie jest mówienie im, że wszystkie ich wartości są gówno warte i powinni się kajać (Oczywiście zaznaczając szacunek dla samych wyznawców).

    Sama dobrze zaznaczyłaś że problemem są ortodoksi, w czym się z tobą całkowicie zgadzam. Są jednak całe rzesze ludzi umiarkowanych, łagodniej interpretujących zapisy ich świętych ksiąg. Ludzi tych możesz ranić wrzucając wszystko i wszystkich do jednego wora, a co gorsza ci sami ludzie mogą potem z braku zrozumienia i tolerancji zradykalizować się.

    Chrześcijaństwo półkuli północnej od paru wieków coraz bardziej słabnie i żaden z jego odłamów nie ma już zębów. Większość chrześcijan aktualnie żyje na południu, w para-anarchistycznych (wobec głównych kościołów) wspólnotach modyfikując obrządek i księgi, jakby miało nie być jutra.


















Moderates