Kiedy? 12.04, godzina 19:00 Gdzie? ADA Puławska (Warszawa, ul. Puławska 37)

Spektakl „Nie mam ust, a muszę krzyczeć” i Teatr Wiecznej Włóczęgi to w tej chwili w zasadzie synonimy. Do tej pory grupa pozostaje nieformalna i powstała głównie na potrzeby stworzenia „Nie mam ust[…]” przez dwóch aktorów teatru Terminus a Quo z Nowej Soli, Roberta Kurka (w roli reżysera) i Natanaela Gramonta (jako aktora).

Póki co „Nie mam ust[…]" jest naszym jedynym dziełem, natomiast jesteśmy z niego oboje bardzo zadowoleni, w końcu nie zawsze udaje się z powodzeniem wystawić coś, czego wcześniej wedle naszej wiedzy podjęto się w teatrze tylko raz. Zwłaszcza, że tekst jest „nieteatralny”… Dlatego postawiliśmy na nietypowe rozwiązania, mianowicie wszystkie sześć postaci odgrywane są tylko przez jednego aktora, nierzadko symultanicznie. Ponadto duży nacisk postawiliśmy na interakcję z widzem i poczucie niepokoju, które uważamy za bodaj jedyną słuszną reakcję na stworzony przez Harlana Ellisona (autora oryginalnego opowiadania) świat. W związku z tym aktor wchodzi między widzów, pod krzesłami, utrzymuje z nimi ciągły kontakt czy wręcz nie pozwala im na usunięcie się w komfort roli biernego widza, zmuszając ich do konfrontacji ze sceniczną rzeczywistością.

Po spektaklu zapraszamy na chill przy muzyczce, a zagra dla Was: ★ Ziggiel Lou ★ 𝙚𝙡𝙚𝙘𝙩𝙧𝙤𝙘𝙡𝙖𝙨𝙝/𝙣𝙚𝙬 𝙬𝙖𝙫𝙚/𝙚𝙭𝙥𝙚𝙧𝙞𝙢𝙚𝙣𝙩𝙖𝙡 Solowy projekt pełen eksperymentów, dziwnych metrum, przesycony elektroniką, synthwave i ezoteryczną awangardą.