• przemelek@pol.social
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    12 hours ago

    @Gryficowa Izrael kradnie ziemię na Zachodnim Brzegu tu nie ma wątpliwości, to jest cel Natanjahu od lat. Stąd tego 7 października była taka masakrach wśród Żydów dokonana przez Hamas, bo całe wojsko było przy Zachodnim Brzegu żeby osłaniać “osadników”, którzy łamią prawo Izraela i umowy międzynarodowe, ale partie religijne ich popierają.
    Żydzi są stosunkowo blisko Arabów, hebrajski i arabski są językami które wyrosły z tego samego pnia. Może to nie jest to co Polacy i Ukraińcy. Ot te ~4k lat temu pewna grupa stworzyła religię, czy pewnie dokonała syntezy paru innych i powstał judaizm. Obie grupy żyją tam razem od paru tysięcy lat.
    Żydzi tam mieszkają od dawien dawna, pierwszą świątynie im rozwalił nie kto inny jak Babilończycy prawie 2600 lat temu, a drugą nie kto inny jak Rzymianie te prawie 2000 lat temu. Jezus był Żydem w tamtych rejonach te 2 tysiące lat temu.
    Tak, w XIX wieku był ruch “powrotu” z Europy, gdzie Żydzi trafili bo prześladowaniach, to był ten cały syjonizm i idea, że mesjasz wróci jak oni się tam przeniosą. Brytyjczycy też narobili problemów bo obiecali tak Żydom jak i Palestyńczykom, że jak im pomogą w walce z Imperium Otomańskim to dostaną swoje.
    Obie grupy mają takie samo prawo do tej Ziemi. Żaden nie ma większego.
    Mówiąc inaczej to jest temat tak złożony, że o tym powstają wielkie prace badawcze i skrócona wersja opisów losów obu grup na tych ziemiach zajęłaby kilkadziesiąt tomów.

    Czy w Strefie Gazy giną cywile? Tak. Czy Hamas używa własnych cywili jako żywych tarcz? Tak.
    Czy Izrael kradnie ziemię na Zachodnim Brzegiem? Tak.
    Czy to jest prosty konflikt między dobrymi i złymi? Nie. To jeden z najbardziej złożonych konfliktów etniczno-religijnych w historii. Jego korzenie sięgają w niektórych miejscach nawet parę tysięcy lat wstecz.

    • DeadUser :linux:@101010.pl
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      ·
      11 hours ago

      @przemelek Chylę czoła, wreszcie ktoś kto rozumie wielostopniową złożoność konfliktu w palestynie.
      Ja przestałem mieć ochotę na wypowiadanie się w tym temacie, bo dla większości jest czarno-biały…
      @Gryficowa

    • Gryficowa
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      edit-2
      12 hours ago

      Izrael nie ma prawa istnieć, więc nie, biali Żydzi nie mają praw do tych Ziem (Zresztą, nagminnie prześladowali Jemeńskich Żydów i kradli im dzieci)

      Hamas nie używał ludzi jako żywych tarcz, to propaganda Izraela, to wszystko zostało obalone, jesteś dosłownie liberalnym syjonistą i pomagasz barbarzyńskiej kolonii przetrwać

      “Czy to jest prosty konflikt między dobrymi i złymi? Nie. To jeden z najbardziej złożonych konfliktów etniczno-religijnych w historii. Jego korzenie sięgają w niektórych miejscach nawet parę tysięcy lat wstecz” Ok, czyli holokaust Żydów, Romów i Polaków nie był dobry oraz zły, wszystkie grupy też były złe i zasługiwały na śmierć (Tak brzmi twoja argumentacja)

      Przestań wierzyć Izraelowi w każde jego kłamstwo

      Przy okazji, jak ktoś używał ludzi jako “Ludzkich tarcz” to był zawsze Izrael i stosuje lustrzaną propagandę (To co mówi o Hamasie to przyznanie się Izraela do jego zbrodni poprzez zrzucania na ruch co walczy z ich zbrodniami, przy okazji termin “Terrorysta” powstał w celu utrzymania potęgi kolonialnej USA)

      • przemelek@pol.social
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        ·
        11 hours ago

        @Gryficowa czyli co, wymordować tam Żydów? Skoro Izrael nie ma prawa istnieć?
        Z badań genetycznych wiadomo, że nawet żyjąc w Europie społeczności żydowskie były bardzo zamknięte i “się nie krzyżowały z nieżydami”.

        Genetycznie Żydzi z Izraela (ale i ci żyjący w innych krajach) są bliżsi Palestyńczykom niż np. Polakom, nawet ci którzy są potomkami tych którzy mieszkali na terenie dzisiejszej Polski.

        W ogóle co to znaczy “biały”?
        Zgaduję, że przenosisz tutaj ten termin z tego co słychać an amerykańskich forach. Gdzie autorzy zwykle posługują się zbastaryzowaną dla potrzeb Twittera wersją pewnych terminów i idei z dyskusji akademickiej na wydziałach humanistycznych w USA.
        Gdzie szerszy problem kolonializm i podobnych źródeł wyzysku próbowano ubrać w pewne ramy. Intersecjonalność, która twierdzi, że różne systemy opresji się krzyżują i ktoś kto jest czarny, ale jest też kobietą może być dyskryminowany tak przez kolor skóry, jak i przez płeć, ale co istotne też przez to, że jest właśnie na “przecięciu” tych mniejszości. Czego jedną z konsekwencji jest to, że ktoś dyskryminowany może sam dyskryminować i że ochrona przed dyskryminacją powinna brać pod uwagę tą złożoną interakcję.
        Ale z tej zbastaryzowanej wersji powstały takie kwiatki jak pojęcie “białości” jako czegoś z definicji złego, albo przekonania, że mniejszość jako słabsza jest ZAWSZE wyżej moralnie od większości.
        Tylko, że ta zbasdaryzowana wersja to nie jest nawet neomarksizm o co się ją oskarża, to jest po prostu twór ludzi, którzy chcą mieć swoje własne “moralne” narzędzie do atakowania i dyskryminowania innych.

        Złożony problem, na którego rozwiązanie w takim by zapewnić poszanowanie praw wszystkich stron nie ma pomysłu został ubrany w karykaturalny opis gdzie “biali Żydzi są źli, a brązowi Arabowie dobrzy”.

        Czemu to piszę? Nie żeby Cię przekonać, masz pełne prawo do swojej opinii tutaj. Próbuję tylko pokazać, że wbrew Twojej opinii moja opinia jest przemyślana. Jest inna niż Twoja, ale jest przemyślana. Może być błędna, tak samo jak Twoja.