Badacze z Mass General Brigham opracowali algorytm o nazwie FaceAge, który na podstawie fotografii twarzy potrafi określić wiek biologiczny osoby ze zdjęcia. Twórcy FaceAge twierdzą, że ich narzędzie może pomóc lekarzom w podejmowaniu decyzji o najlepszym sposobie leczenia pacjentów.
No jestem ciekaw, jaka jest skuteczność tego narzędzia. Jak wygląda skuteczność w przypadku kobiet? Jak wygląda skuteczność w przypadku osób czarnoskórych? Albo osób z Azji? Idę o zakład, że ta skuteczność będzie bardzo, bardzo różna w zależności od tych charakterystyk.
Ale spoko, Onet, piszcie sobie, że “badacze opracowali algorytm, który potrafi X”.
O borze, to jest jeszcze większa bzdura, niż sądziłem!
Co dokładnie zatem ten model mierzy? W jaki sposób można zmierzyć jego skuteczność?..
“Algorytm” może sobie wypluwać w zasadzie dowolne wyniki, i nikt nie będzie w stanie tego zweryfikować. Te “wyniki” są zatem kompletnie nic nie znaczące. To jak wróżenie z fusów – ale spoko, jest “AI”, są “badacze”, więc trzeba traktować poważnie. 🤦♀️
A czego się można było spodziewać po “jakościowym” medium, jakim jest Onet?