Późnym wieczorem w sobotę doszło do piątego już ostrzału Izraela z Iranu. Alerty objęły terytorium całego kraju, a irańskie rakiety sięgnęły celów m.in. w Hajfie. Wcześniej w irańskiej telewizji państwowej poinformowano o “brutalnych i niszczycielskich atakach Iranu na Izrael”, do których ma dojść “w ciągu kilku godzin”. Z kolei izraelski minister obrony Israel Katz ostrzegał, że jeśli irańskie ataki będą kontynuowane, “Teheran spłonie”.

  • 8Petros he/him
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    edit-2
    2 days ago

    Okazuje się, że żelastwo może latać w obie strony…

    Ciekawe, czy Izrael planuje wygrać tę wojnę bez wprowadzenia armii na teren Iranu, czy tylko ciągnąć ją bez końca.