Badanie, o którym mowa dotyczyło wpisów (tweetów) opublikowanych w tym serwisie społecznościowym w okresie od 1 kwietnia do 15 sierpnia 2020 r. Dotyczyły one publikacji z serwisów informacyjnych z siedmiu krajów: Kanady, Francji, Niemiec, Japonii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii oraz USA. Niestety na liście zabrakło Polski.

Jak się okazuje - w aż 6 na 7 zbadanych krajów treści konserwatywne są zdecydowanie mocniej promowane przez algorytmy, niż lewicowe. Oznacza to, że przeglądając Twittera zdecydowanie częściej będziemy trafiać na treści prawicowe, bo te, według algorytmu, są lepsze dla użytkowników.

  • @sech1p
    link
    13 years ago

    bo pieniądz musi się zgadzać