Zdobywanie tanio lub za darmo żywności, jej przetwarzanie i przechowywanie jest wstępem do bezpieczeństwa żywnościowego we Wszechkryzysie. Od najbliższego tygodnia będę tu na bieżąco relacjonował uzupełnianie i zużywanie zapasów na zimę, zgromadzonych w warunkach miejskich.

Zaczynam też prowadzić zestawienie wydatków (tylko zakupy na zapas, czyli na więcej niż tydzień oraz uzupełnienia rotacyjne), które można podejrzeć tutaj: https://nch.pl/s/za24RZD3ks7i48C

  • 8Petros he/himOPM
    link
    2
    edit-2
    2 years ago

    Wiem na przykład, że założenie o tym, że 8 miliardów ludzi miałoby przyjąć identyczną strategię bezpieczeństwa żywnościowego, jest błędne.

    Wiem też, że stwierdzenie o lokalności produkcji jest jeszcze bardziej błędne, bo akurat dla znacznej części ludzkości ryż jest produktem lokalnym, a pęczak - egzotycznym. Że nie wspomnę o innych jeszcze zamiennikach powyższych zbóż.

    Czysto teoretyczna ilościowa ekstrapolacja jest najszybszą drogą w dal od rzeczywistości.

    • @mrocznapanda
      link
      22 years ago

      Tym samym np. miód, choć niewegański, jest nadal bardziej “eko” od sprowadzanego z daleka syropu z agawy. Pomijając to, że tańszy, heh.

    • 8Petros he/himOPM
      link
      12 years ago

      Funfact: pęczak nawet do pierwszej 10 się nie łapie.