W sumie szkoda mi chłopa. Dobrze kombinował, skoro inni fałszują historię dla cholera wie jakich korzyści to czemu nie spróbować tego ze swoją historią dla własnych, mocno wymiernych.
Szkoda, że zapomniał jednej z podstawowych zasad - państwo nie lubi konkurencji.
W sumie szkoda mi chłopa. Dobrze kombinował, skoro inni fałszują historię dla cholera wie jakich korzyści to czemu nie spróbować tego ze swoją historią dla własnych, mocno wymiernych. Szkoda, że zapomniał jednej z podstawowych zasad - państwo nie lubi konkurencji.