Słuchawki psują mi się non stop, średnio po kilku miesiącach. Mam tego dość. Nieważne czy markowe typu sony czy jakieś no name. Głównym problemem są masakrycznie słabe kable, które w znaczej większości są w słuchawkach zamontowane na stałe. Czy da się jakoś je wymieniać? Jak szukam w googlach, to widzę głównie dłubanie wewnątrz kabli, a to chyba nie na moje umiejętności i braki w sprawności manualnej xd chociaż nie wiem czy tego się da jakoś uniknąć skoro kabel jest zamontowany na stałe.

Wiem że są jeszcze słuchawki bezprzewodowe ale to też dupy nie urywa bo bateria zdycha na amen po około roku xd albo rozdupca się całkiem stelaż.

Pomocy bo ilość słuchawek jakie musiałam wywalić na śmieci jest zbyt potężna (obecnie je chomikuje z nadzieją na możliwość naprawy