Zrobiliśmy z młodym małą dywersję w ten weekend i rozsialiśmy trochę kwiatów na osiedlowej (miejskiej i trochę zapomnianej) łące kwietnej na której nuda i brak akcji, w jej okolicy oraz na wielkim leśnym nieużytku czyli pod linią wysokiego napięcia.

Nie wiem co z tego wszystkiego w dzikim (nie podlewanym) rejonie wyniknie ale może choć trochę da radę, a może nawet uda im się rozsiać i wyskoczyć ponownie za rok. :)

Wysialiśmy

Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że będę kupował nasiona polnych chwastów i siał je w lesie to bym go obśmiał, a tu proszę… :D

  • @maq
    link
    Polski
    27 months ago

    powinno być ok. jak jesteś chętny to na koniec sezonu mogę się podzielić naparstnicą, hyzopem, trędownikiem, kocimiętką nagą. bardzo dobrze się rozsiewają

    • Jakub Klawiter :mastodon:
      link
      fedilink
      17 months ago

      @maq
      Jeśli w przyszłym roku trafi mnie podobny pomysł to wylosuję sobie jakieś kwiatki i znów kupię nasionka. Na trędownik sam ostatnio patrzyłem (na wiki) jako taki który mógłby w tych miejscach zamieszkać.
      Mocno też liczę, że chabry dadzą radę… bo lubię jak wyglądają. :D

      • @maq
        link
        Polski
        37 months ago

        odnośnie chabra to jest też chaber górski - jego zaletą jest to że jest byliną