No i fajny kubek i fajnie przejrzeć na oczy, że kościół to jedna wielka opresyjną ściema, tylko jest problemem kiedy ktoś się wywodzi ze środowiska w którym nie wolno słowem skrytykować kościoła. Przerabiałem już bunt przeciwko temu, a teraz szkoda mi już moich wiekowych rodziców no i chodzę żeby im szarpać nerwów bo kłótniom nie byłoby końca. Niektórzy są tak zindoktrynowani że mogliby zabić za swoją wiarę ale tego to chyba nie muszę mówić
No i fajny kubek i fajnie przejrzeć na oczy, że kościół to jedna wielka opresyjną ściema, tylko jest problemem kiedy ktoś się wywodzi ze środowiska w którym nie wolno słowem skrytykować kościoła. Przerabiałem już bunt przeciwko temu, a teraz szkoda mi już moich wiekowych rodziców no i chodzę żeby im szarpać nerwów bo kłótniom nie byłoby końca. Niektórzy są tak zindoktrynowani że mogliby zabić za swoją wiarę ale tego to chyba nie muszę mówić