Zaczynam powoli zauważać, że coraz więcej osób decyduje się na zakup płyty winylowej z lubianą muzyką. Jakie są tego powody? Chodzi o trzaski, czy raczej manualny rytuał ustawiania gramofonu?
Zaczynam powoli zauważać, że coraz więcej osób decyduje się na zakup płyty winylowej z lubianą muzyką. Jakie są tego powody? Chodzi o trzaski, czy raczej manualny rytuał ustawiania gramofonu?
Jak dla mnie idea płyt winylowych jest taka że coś mogę posiadać. Pewien przedmiot na który mogę popatrzeć i dotknąć. Nie ma żadnych DRMów. Nie ma problemu z kodekami i trollami patentowymi. Nie ma problemu z subskrypcją i robienia gówna z apki czy platformy.
Jak poczuję się kiedyś w domu to sobie zorganizuję kino domowe, gramofon i moją najulubieńszą płytę.
Rytuał odtworzenia płyty też może pomagać czerpać większą radość z jej odtworzenia jako że będziemy jej słuchać intencjonalnie.