Ultrabogaci i kontrolowane przez nich megakorporacje kształtują globalne zasady, aby służyły ich interesom kosztem ludzi na całym świecie”
Raport opublikowany w poniedziałek przez grupę humanitarną Oxfam ostrzega, że dziesięciolecia rosnących nierówności sprawiły, że świat znalazł się w uścisku „globalnej oligarchii”, w ramach której najbogatsza część ludzkości posiada więcej bogactwa niż prawie wszyscy inni razem wzięci - stan rzeczy, który podważa demokratyczne instytucje i międzynarodową współpracę w zakresie klimatu, pandemii i innych kryzysów.
Analiza przeprowadzona przez Oxfam na danych giganta bankowości inwestycyjnej UBS wykazała, że majątek kontrolowany przez 1% najlepszych jest obecnie większy niż łączny majątek 95% biedniejszej części ludzkości.
Oxfam zauważył, że taka nierówność przenika globalną gospodarkę, a niewielka liczba korporacji dominuje w kluczowych sektorach. Na przykład prawie połowa światowego rynku nasion jest kontrolowana przez zaledwie dwie korporacje, Bayer i Corteva. W tym samym czasie tylko trzy amerykańskie giganty finansowe - Blackrock, State Street i Vanguard - kontrolują prawie 20% światowych aktywów inwestycyjnych, czyli około 20 bilionów dolarów.
Co więcej, tak ogromne korporacje są coraz częściej zarządzane przez miliarderów: Według Oxfam, miliarder stoi na czele lub jest głównym udziałowcem ponad jednej trzeciej z 50 największych korporacji na świecie.
Praktyczne porównanie, żeby zrozumieć wartości;
- tysiąc sekund to 16.67 minut
- milion sekund to 11.6 dni
- miliard sekund to 31.7 lat
- bilion sekund to 31688 lat
Kiedy mówimy o ultra-bogatych nikt w Polsce nawet nie łapie się do tej kategorii.
Nie przesiadłem się, mam tamto konto 2 lata dłużej, niż istnieje szmer. Chciałem podbić fragment, który bardziej pasuje do formatu Mastodonowego, w nadziei, że całość się lepiej rozejdzie.