Setki tysięcy osób w Polsce dostały możliwość uzyskania pozwolenia do posiadania i noszenia na co dzień broni krótkiej, czyli pistoletów i rewolwerów do ochrony osobistej. Chodzi o żołnierzy, w tym ochotników z WOT, policjantów, funkcjonariuszy służb spajanych oraz wszystkich państwowych formacji uzbrojonych. Prezydent Andrzej Duda w piątek podpisał ustawę, która rozszerza dostęp do broni. Nowe regulacje nie zostały wpisane do ustawy o broni i amunicji, lecz znalazły się w ustawie o likwidowaniu barier administracyjnych i prawnych. Jak do tego doszło?
Mi się ta ustawa podoba. Popieram szerszy dostęp do broni.
Ale to nie jest szerszy dostęp do broni per se. To rozszerzenie uprawnień dla grup które w swojej pracy tej broni używają. A praca ta polega na byciu zbrojnym ramieniem państwa które działa według własnego widzimisie. Jak to działa i jakie nadużycia są z tym związane? Pozwolę sobie pozostawić to pytanie retorycznym.
Ja też, ale ta ustawa zbroi wyłącznie tych, przed którymi mam poczucie potrzeby obrony.