• @dwrcan
    link
    中文
    11 day ago

    Jak najbardziej, trzeba budować maksymalną kolektywną samowystarczalność i lokalizować gospodarkę. Osobiście bardzo chciałbym zrobić lub dołączyć się do CSA (community-supported agriculture). Tu jest artykuł po angielsku od jednego projektu w którym troszkę uczęstniłem: https://www.omamaa.fi/in-english/

    Chociaż samo to nie wystarczy — może szanse są małe, ale jednak bezpośrednio walczyć z kapitałem paliw kopalnych trzeba, bo żadna samowystarczalność nas nie uratuje jeżeli przez kolejne 25 lat rządy będą tylko gadać o skali problemu a nic z tym nie robić. Ponadto, nawet jeżeli zaprzestamy emitować dzisiaj, potrezbujemy zainwestować mocno w technologie wychwytywania gazów cieplarnianych, bo niektóre procesy jak na przykład rozmarzanie torfowisk na Syberii już się uruchomiły, a więc będziemy musieli wyciągnąć duże iłości metanu żeby uninkąć totalnego rozpierdolu. Nie będzie to przesadą powiedzieć że jedynie naprawdę radykalna rewolucyjna polityka oparta na jedności ludzi i środowiska i totalnej reorientacji gospodarki ma jakąkolwiek szansę na sukces.