Osoby pracujące dla jednej z firm podwykonawczych w Warszawie nie chciały dłużej prosić się o wypłatę zaległych wynagrodzeń. W związku z czym wymyślili zemstę, a deweloperzy z rozrzuconych ulotek dowiedzieli się, że w budowanym bloku miało zostać zamurowanych 61 martwych szczurów i 178 jajek. Sprawą zajmuje się już prokuratura.
To już jest głupota nie walka pracownicza.
odbieranie ludziom jedzenia i schronienia to terror na nic innego nie zasługują
ale co te szczury były temu winne?