Parlament Australii przyjął w czwartek surowe przepisy dotyczące zwalczania przestępstw z nienawiści. Za publiczne eksponowanie symboli takich jak salut rzymski nowe prawo przewiduje bezwzględną karę co najmniej roku więzienia, a za akty terroru – co najmniej sześciu.
I siedzieć pójdzie biedny szarak, który się naoglądał gladiatora i za bardzo podjarał, a musk, albo wyznające go jaszuse biznesu zatrudnią drogich prawników, którzy zbudują przed sądem poczucie, że może to było przypadkowe albo autystyczne machnięcie ręką i zamiaru sąd im nie udowodni.
Jebać takie prawo.