Atak bezzałogowych statków powietrznych na stację pompowania ropy Kropotkinskaja w obwodzie krasnodarskim spowodował poważne uszkodzenia infrastruktury Konsorcjum Rurociągów Kaspijskich. Naprawa może potrwać nawet dwa miesiące - podaje Kommersant. Analityk wskazuje z kolei, że może być to odwet za propozycję USA.
Ciekaw jestem czy w sytuacji ograniczenia pomocy Ukrainie przez USA, europejskie kraje podejmą szablę, czy też przeważą interesy biznesu i wszyscy zostawią Ukrainę samą sobie. Mam ogromną nadzieję, że tak nie będzie, że UE się obudzi, zjednoczy i będzie co najmniej bardziej niż dotychczas wspomagać pieniężnie i sprzętowo Ukrainę. Bo kacapstan się nie zatrzyma na Ukrainie, to jest pewne.