Międzynarodowy Festiwal Filmów Dokumentalnych w Amsterdamie (IDFA) — jedno z najważniejszych wydarzeń kina dokumentalnego na świecie — zdecydował o wykluczeniu głównych izraelskich instytucji filmowych ze swojego tegorocznego programu.
Decyzja została uzasadniona współudziałem tych instytucji w izraelskim ludobójstwie w Strefie Gazy oraz ich powiązaniami finansowymi z państwem Izrael.
Organizatorzy podkreślili, że działają zgodnie z przyjętą polityką kulturowego bojkotu izraelskiego przemysłu filmowego, obejmującą podmioty częściowo finansowane przez rząd.
🔍 Aktualne informacje nt. sytuacji w Palestynie znajdziecie na vivapalestyna.pl w zakładce „Informacje prasowe”.
Jednocześnie nie przeszkadza im współpraca z Osobami powiązanymi finansowo z Palestyną. Moim zdaniem tu nie chodzi o walkę z ludobójstwem. To jest tylko pretekst do antysemickich działań. Polacy nie są bojkotowani na tym festiwalu pomimo zawieszenia prawa do azylu na granicy Polsko-Białoruskiej. https://www.palestinefilminstitute.org/en/idfa-2025
A niby dlaczego współpraca z Palestyńczykami ma być czymś złym? Stawiasz znak równości miedzy sprawcami ludobójstwa a jego ofiarami. Twój post to relatywizowanie zbrodni i kłamliwe oskarżanie o “antysemityzm”. Izraelskie instytucje zostały wykluczone, bo wspierają ludobójstwo i są powiązane z rządem kraju odpowiedzialnego za to. Natomiast Palestyński Instytut Filmowy nie ma powiązań z Hamasem. Gdyby miał to byłby ścigany przez holenderskie służby, a nie dopuszczany do jakiegokolwiek festiwalu. Cały twój post opiera się na fikołku, że każdy Palestyńczyk jest terrorystą, co jest założeniem rasistowskim i służy do uzasadniania zbrodni wojennych. A porównania sytuacji na granicy z Białorusią do ludobójstwa to nawet szkoda komentować.
O co chodzi, że nie przeszkadza im współpraca z osobami powiązanymi finansowo z Palestyną?
To najnowsza zagrywka hasbary: bojkotujecie Izrael, ale nie bojkotujecie Autonomii Palestyńskiej ergo jesteście antysemitami.
Ja blokuję na fb. Ale tu czasem warto poświęcić chwilę i rozbijać ich propagandę.
Autonomię to się bojkotuje za współpracę z Izraelem.
A jakie mają wyjście? Zostać drugim Hamasem? Ten Palestyński Instytut Filmowy ma siedzibę w Australii jbc.
Nie zrozumiem więzienia swoich obywateli, a nawet chęci mordowania ich na rzecz innego państwa, które kolonizuje twój region od setki lat. To co robi Autonomia to nie jest żadne wyjście. Nie znam się dogłębnie na relacjach w rządzie, jakbym miał strzelać to są tam pozostałości elit i posiadaczy, którzy chcą się utrzymać przy władzy.
Taka współpraca AP z Izraelem nie przyniesie przecież żadnego wyzwolenia od kolonizacji i okupacji.
Czy zostaliby drugim Hamasem? Nie wiem, jestem w trakcie czytania Palestyna Wojna Stuletnia, może się dowiem czegoś więcej, jakie były alternatywy do Hamasu i AP.
Oczywiście że współpraca AP z Izraelem nie przyniesie wyzwolenia, ale obawiam się że AP niewiele ma do powiedzenia. PS ja też właśnie czytam tę książkę.
XDDD





