
Smutne że takie osoby nie rozumieją, że nie w tym rzecz, że my przeżyliśmy mimo braku fotelików, tylko ile osób nie dożyło do dziś przez ich ówczesny brak…
Dawniej nie było szczepień, antybiotyków, ludzie też żyli po mimo smogu i wylewania ścieków do rzek. W dodatku prawie nikt nie miał raka, nie było autyzmu, ADHD, depresji. Taki popularny tekst reakcjonistów.
Oczywiście, statystyka i fakty wrogami reakcjonistów. Ludzie żyli znacznie krócej, śmierć noworodków była ogromna tak samo jak samobójstw, przemocy domowe, i tak dalej i tak dalej. O tym jakoś reakcjoniści nie wspominają. Reakcjoniści to trochę jak najebany wujek który za PRL kradł z zakładu pracy i donosił na sąsiadów, a teraz rozpamiętuje jak za PRL było więcej szans i lepiej się żyło pod autorytarną władzą bo człowiek nie musiał tyle decydować.


