W związku z przygotowywaną prowokacją, do migrantów wysyłany jest alert RCB z ostrzeżeniem w języku angielskim, żeby nie wierzyli plotkom, a granica Polski jest dobrze strzeżona. SMS zawiera także link do strony z poszerzoną informacją w 5 językach.
Jakby szukać kiedyś kto za tym stoi, aby postawić pod trybunał:
Treść Alertu:
Wśród migrantów rozpuszczane są plotki o zorganizowanej akcji, która ma się odbyć 15 listopada. Migrantom zapowiada się, że przyjadą po nich autobusy z Niemiec a Polska je przepuści.
To kłamstwo. Polska granica będzie nadal silnie chroniona przez polskie siły. Autorzy tych plotek liczą, że uda się zachęcić migrantów do szturmu na granicę Polski. Może dojść do niebezpiecznych sytuacji.
Dobrze że to wysyłają, bo niektórzy naprawdę myślą że nie ma problemu z wjazdem do Polski:(
Tak, to prawda, niestety. Choć treść wcześniejszego Alertu była jednak bardziej jednoznaczna.
W tym tekscie teraz oprócz ostrzeżenia, jest propaganda i nawet obawiam się, że może być to średnio zrozumiałe. Zdanie “Poland will continue to protect its border with Belarus” dla kogoś kto nie zna kontekstu lokalnej mowy politycznej, może być niejasne. Dla mnie by było.
No i to, że rząd otwarcie przyznaje się, że nie pójdzie na żadne kompromisy, że nie przyjmuje żadnej opcji, która nawet nie miałaby dużo do czynienia z zagrożeniem dla polski, nadal słabo szukają innego rozwiązania konfliktu niż kosztem życia tych ludzi.
Pan pod krawatem napisał : “Wydałem w tej sprawie jednoznaczne decyzje”, nie pisze : szukamy innych rozwiązań. Problemem są ci ludzie na granicy, nie widzi nic dalej.
Tekst SMSa po angielsku: