cross-postowane z: https://szmer.info/post/13081

Od pojawienia się pierwszych osób przy polsko-białoruskiej granicy rząd premiera Morawieckiego konsekwentnie szczuje na migrantów i migrantki, stopniowo ale sukcesywnie pogłębiając faszystowską nagonkę.

Władza stara się pokazać osoby w kryzysie uchodźczym jako zagrożenie dla ładu i porządku w naszym kraju.
Migranci i migrantki są ludźmi szukającymi lepszego życia, do którego mają prawo jak każdy i każda z nas. Teoretycznie mają prawa człowieka, w tym prawo do godności i życia wolnego od tortur, które są niezbywalne(!) i powinny być respektowane.

Te biedne osoby trafiły z jednego piekła w drugie, uciekły przed wojną i prześladowaniami żeby stać się zakładnikami reżimu. Łukaszenka traktuje ich jako broń w geopolitycznej rozgrywce ale to polski rząd podejmuje rękawicę, dołączając do dyktatora i odmawiając migrantkom i migrantom człowieczeństwa.

Osoby na granicy to nie nasi wrogowie (no chyba, że straż graniczna czy inna policja na smyczy rządu), to ludzie.

W najnowszym klipie, który ma “promować” działania rządu premiera Morawieckiego widzimy idealnie wyreżyserowany spektakl propagandowy, nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Skojarzenia nasuwają się same…

Ponadto polski rząd użył hasła do tej pory stosowanego tylko przez grupy neofaszystowskie #WeDefendEurope - “My bronimy Europy”.

Nie ma, i nie może być społecznej zgody na neofaszystowską retorykę. Niebawem w całej Polsce zobaczycie działania środowisk antyfaszystowskich, mające na celu uświadomienie mieszkańców naszego kraju, że ludzie uciekający przed wojną, głodem, represjami czy biedą nie są, nie byli i nigdy nie będą wrogiem naszego społeczeństwa. Chlebem i solą - polska gościnność!

↙️↙️↙️