"Obserwowane w ostatnich dniach rozmieszczanie systemów obrony przeciwlotniczej w Moskwie i jej okolicach, w tym m.in. w pobliżu rezydencji Władimira Putina, to odpowiedź Kremla na grudniowe ataki Ukrainy na rosyjskie lotniska wojskowe pod Riazaniem i Engelsem, dokonane przy użyciu dronów - oznajmiła w piątek agencja Bloomberga.