• @acetone
    link
    64 months ago

    Nieźle nasrane w głowie trzeba mieć aby coś takiego wymyślić i wprowadzić w życie. W ogóle te związki kynologiczne, wystawy czy hodowlę zwierząt rodowodowych to raczysko. Płacić tysiące za zwierzę które można zaadoptować - jedyna różnica w papierku i wyglądzie.

  • @Mitro
    link
    34 months ago

    Sam niech se wytnie nerkę

  • @dj1936
    link
    14 months ago

    Hodowla i handel zwierzętami to skurwysynstwo - podobnie jak handel ludźmi.

    Zwierzęta to nie przedmioty.