Były hiszpański król, 82-letni Juan Carlos I, który z powodu wieku abdykował sześć lat temu na rzecz swojego syna Filipa, jest oskarżany o unikanie płacenia podatków i pranie brudnych pieniędzy. Kilka dni temu wyjechał z tego powodu z kraju, a niezwykle liczni w Hiszpanii republikanie natychmiast zażądali obalenia monarchii – nie bacząc na to, że taka decyzja jest praktycznie nie do przeprowadzenia w ramach obowiązującej konstytucji, pisze Aitor Hernández-Morales z POLITICO.