cross-posted from: https://szmer.info/post/306619

Post z FB Grecja w Ogniu:

7 kwietnia 2023 państwowe służby aparatu represji z polskiej Straży Granicznej zatrzymały 20-letniego ukraińca, który przepłynął wpław granicę na Bugu w pobliżu mostu kolejowego w Dorohusku. Nie chciał brać udziału w wojnie. Mimo to został aresztowany przez polską SG i przekazany w ręce ukraińskich pograniczników.

Od początku napaści rosji na ukrainę skrajnie prawicowy rząd Zełeńskiego wprowadził totalitarną praktykę zmuszania mężczyzn do walki na froncie, legalizując tym samym niewolnictwo. Wszyscy w wieku od 18 do 60 roku życia, którzy nie chcą walczyć przestali być ludźmi i stali się prywatną własnością ukraińskiego państwa. Odtąd nie mają prawa decydować o swoim życiu i śmierci. Robi to za nich armia. W tym zbrodniczym działaniu wspiera Zełeńskiego państwo polskie, które od początku wojny schwytało na zielonej granicy 11 tysięcy dezerterów, a 4100 posługujących się fałszywymi dokumentami zatrzymało na przejściach granicznych. Tym samym możemy mówić o 15 tysiącach niewolników, którzy zostali przerobieni na mięso armatnie lub posadzeni za kraty. Jedynym wyjątkiem zwalniającym z przymusowego umierania na wojnie jest posiadanie trójki dzieci.


Przypis mój:

Oprócz tego co napisano, przypominam, że od samego początku wojny kraju nie mogą opuścić osoby transpłciowe które mają w dokumentach wpisaną płeć męską. W wielu przypadkach nie pomaga także diagnoza lekarska, bo obecnie ich los jest całkowicie w ręku pograniczników. W kraju obowiązuje prawo wojenne, więc strażnicy mogą powołać się tak naprawdę na co chcą. Za to ceny terapii hormonalnej od początku wojny wzrosły ponad dwukrotnie.

Szał wojenny działa na społeczeństwo tak fajnie, że z okazji 8 marca grupka facetów z UA wysłała wirtualne “kwiatki na dzień kobiet” dla “tchórzy którzy uciekli z kraju w czasie wojny zamiast go bronić”. Wiecie, bo, hehe, oni są jak baby. Wiecie. Hehe.