- cross-posted to:
- noborder
- cross-posted to:
- noborder
cross-postowane z: https://szmer.info/post/5603950
Komunikat prasowy Kolektyw Balkan Route - 06/01/2025 Bułgarska Straż Graniczna uniemożliwiła uratowanie trzech nieletnich migrantów w stanie zagrożenia życia. Ciała, porzucone w lesie w śniegu i częściowo zjedzone przez zwierzęta, zostały odnalezione przez kolektyw Balkan Route i No Name Kitchen jakiś czas później.
Bułgarska policja graniczna pozostawiła w lesie trzy osoby nieletnie pochodzenia egipskiego, Ali (15), Samir (16) i Yasser (17)1, o których krytycznym stanie wielokrotnie informowano: nieudzielenie pomocy ze strony służb oraz utrudnianie akcji ratunkowych aktywistek i aktywistów doprowadziło do ich śmierci.
We wczesnych godzinach porannych 27 grudnia zespoły ratownicze Kolektywu Balkan Route i No Name Kitchen (NNK) otrzymały zgłoszenie o trzech samotnych nieletnich w bezpośrednim stanie zagrożenia życia, prawdopodobnie z powodu hipotermii, w pobliżu miasta Burgas w południowo-wschodniej Bułgarii.
Nagrania video towarzyszące zgłoszeniu ukazywały dwóch nieletnich leżących nieprzytomnych w śniegu. Na numer alarmowy 112 dzwoniono wiele razy, prosząc o natychmiastową pomoc. Zespoły ratownicze natychmiast próbowały dotrzeć do osób tak szybko, jak to możliwe, wiedząc z doświadczenia, że Straż Graniczna zazwyczaj nie udziela pomocy osobom w drodze lub wypycha ich z powrotem do Turcji (praktyka określana jako pushback uznawana za nielegalną przez wszystkie traktaty międzynarodowe, zwłaszcza w odniesieniu do małoletnich bez opieki). Aktywiści i aktywistki zostali kilkakrotnie blokowani przez patrole Straży Granicznej, przez co nie byli w stanie dotrzeć do nieletnich. Następnie wezwali do tego policję, ale zostali zastraszeni i brutalnie odepchnięci.
28 grudnia ekipom ratunkowym udało się w końcu dotrzeć do miejsc, z których pochodziły dwa pierwsze zgłoszenia, udostępnione dzień wcześniej numerowi 112. Na miejscu znalazły dwoje martwych nastolatków. Jeden był pokryty śniegiem, drugi leżał z głową w kałuży. W dniu 29 grudnia aktywiści i aktywistki udali się do ostatniej otrzymanej lokalizacji. Znaleźli trzecie ciało, którego części były rozerwane: jedna stopa i głowa zostały zjedzone przez zwierzęta. Podczas gdy pierwsze ciało znaleziono 20 metrów od lokalizacji zgłoszonej władzom, dwa ostatnie ciała zostały znalezione na dokładnych współrzędnych GPS podanych numerowi 112 i były wyraźnie widoczne na ścieżce.
Wydaje się, że istnieją tylko dwa możliwe wytłumaczenia reakcji władz: albo widzieli i porzucili umierających po ich znalezieniu, albo nigdy nie dotarły do ich lokalizacji, pomimo wyraźnych wskazówek. Wyraźne odciski butów wojskowych na śniegu wokół jednego z ciał - później usunięte, gdy Straż Graniczna musiała odzyskać ciało - sugerują, że służby były obecne na miejscu w poprzednich godzinach, ale nie pomogli osobie, którą można było jeszcze uratować. Chociaż na mniejszą skalę, władze również zastosowały przemoc wobec aktywistów: oprócz zastraszania, Straż Graniczna zmusiła zespół do wielogodzinnego chodzenia po mrozie w nocy, nakazała jednemu ratownikowi ręczne przenoszenie jednego z martwych ciał, a innych ratowników przewoziła w bagażniku radiowozu. Praktyki są zgodne z tym, co dzieje się od jakiegoś czasu i czego Kolektyw Balkan Route jest świadkiem od roku 2023. Brak udzielania pomocy osobom wymagających pilnej pomocy medycznej, wypychanie osób w ciężkim stanie do Turcji, zgony i coraz ostrzejsze represje wobec osób okazujących solidarność. Zaledwie kilka dni wcześniej, po uratowaniu trzech osób, czterech ratowników z Kolektywu Balkan Route zostało zatrzymanych na całą noc w zrujnowanym i pozbawionym materacy pomieszczeniu w koszarach. To samo dotknęło 29 grudnia niektórych członków NNK, po raz piąty od września.
Europejska polityka migracyjna zamienia granice lądowe i morskie w prawdziwe autoryzowane maszynki do mielenia mięsa, które narażają ludzi na niebezpieczeństwo, a następnie odmawiają ratunku, czyniąc się bezpośrednio odpowiedzialnymi za ich śmierć. Polityka ta zabiła Aliego, Samira i Yassera, a także dziesiątki tysięcy innych osób na europejskich granicach w ciągu ostatnich 20 lat i zabije ich o wiele więcej, jeśli nie zostanie powstrzymana. Nie są to błędy polityki, ale polityka sama w sobie [These are not failures of the policies, but the policies themselves]. W nagrodę za to wszystko Bułgaria właśnie uzyskała dostęp do strefy Schengen.
Imiona użyte w oświadczeniu są pseudonimami. Do tej pory nie udało się rozpoznać ciał i tożsamości nieletnich.