Turcja może być skłonna uznać kurdyjskie rządy w Syrii w zamian za rozbrojenie zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), napisał w czwartek analityk znający bieżące rozmowy pokojowe na stronie internetowej Rudaw , powołując się na anonimowe źródła w rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AK Party) oraz prokurdyjskiej Partii Równości Ludowej i Demokracji (DEM Party).
Potencjalna zmiana stanowiska Turcji w sprawie Rożawy, autonomicznego regionu kierowanego przez Kurdów w północno-wschodniej Syrii, jest podobno omawiana za zamkniętymi drzwiami jako część szerszego wysiłku na rzecz rozwiązania trwającego od dziesięcioleci konfliktu Ankary z bojownikami kurdyjskimi. Źródła w AKP i DEM Party poinformowały analityka Ömera Sönmeza, że Turcja bada możliwość nawiązania oficjalnych stosunków z regionem kontrolowanym przez Kurdów, jeśli PKK zgodzi się rozwiązać swoje skrzydło zbrojne.
Najnowsze spekulacje następują po rzadkim spotkaniu 28 grudnia Abdullaha Öcalana, uwięzionego lidera PKK, z delegacją Partii DEM na wyspie İmralı. Był to pierwszy znany kontakt Öcalana z przedstawicielami politycznymi od ponad dziewięciu lat.
Po tym spotkaniu przedstawiciele Partii Demokratycznej spotkali się z przedstawicielami kilku partii politycznych, w tym AKP, Partią Ruchu Nacjonalistycznego (MHP) i główną partią opozycyjną, Republikańską Partią Ludową (CHP). Spotkanie to uznano za próbę oceny poparcia dla wznowienia procesu pokojowego.
Sırrı Süreyya Önder, wysoko postawiona postać Partii Demokratycznej i kluczowa negocjatorka w poprzednich rozmowach pokojowych, ogłosiła, że partia wkrótce zwróci się z prośbą o kolejną wizytę w İmralı, aby kontynuować rozmowy z Öcalanem.
Według źródeł Sönmeza rząd turecki rozważa podejście etapowe, w którym uwolnienie chorych i starszych więźniów oskarżonych o przynależność do PKK będzie pierwszym środkiem budowy zaufania. W zamian oczekuje się, że PKK podejmie kroki w kierunku rozbrojenia, torując drogę do szerszego rozwiązania politycznego, które może obejmować zmianę polityki Turcji wobec Syrii.
Turcja od dawna uważa PKK i jej syryjską filię, Jednostki Ochrony Ludu (YPG), za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Jednak zmieniająca się dynamika na Bliskim Wschodzie, w tym niedawne odsunięcie od władzy prezydenta Syrii Baszara al-Assada i wezwania administracji Bidena do „kontrolowanej transformacji” w Syrii, podobno wpłynęły na kalkulacje Ankary.
Według analizy Rudawa urzędnicy USA i Wielkiej Brytanii zachęcali Turcję do zaangażowania się w dyskusje na temat przyszłości Rożawy w ramach wysiłków na rzecz stabilizacji Syrii. Waszyngton ostrzegł również Ankarę przed nową ofensywą militarną w północnej Syrii, gdzie siły tureckie rozpoczęły wiele operacji od 2016 r. w celu ograniczenia wpływów YPG.
Wysoki rangą urzędnik AKP, wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział Rudawowi, że „akceptacja Qamishli [Rojava] przez Ankarę byłaby korzystna zarówno dla Turcji, jak i Kurdów w regionie”. Urzędnik zasugerował, że Turcja mogłaby przyjąć podejście podobne do swojego wcześniejszego postępowania z irackim Rządem Regionalnym Kurdystanu (KRG), z którym obecnie ma silne powiązania handlowe i dyplomatyczne pomimo początkowego sprzeciwu.
Tymczasem wysoki rangą funkcjonariusz PKK w północnym Iraku powiedział agencji Reuters, że ugrupowanie byłoby skłonne opuścić Syrię, jeśli dowodzone przez Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF), w skład których wchodzą bojownicy YPG, zachowają przywódczą rolę w regionie.
„Każda inicjatywa skutkująca objęciem północno-wschodniej Syrii kontrolą SDF lub mająca na celu odegranie przez nich znaczącej roli we wspólnym przywództwie, doprowadzi do naszej zgody na opuszczenie regionu” – powiedział przedstawiciel PKK.
Ankara od dawna domaga się rozwiązania YPG, które uważa za przedłużenie PKK.
Pomimo pozytywnego tonu Partii DEM, która opisała swoje spotkania jako „szczere i zachęcająco pozytywne”, droga do ostatecznego porozumienia pozostaje niepewna. Podczas gdy kurdyjscy przywódcy polityczni są ostrożnie optymistyczni, istnieje sceptycyzm co do tego, czy Ankara zrealizuje uznanie autonomii Rożawy, biorąc pod uwagę jej długotrwałą opozycję wobec kurdyjskiego samorządu w pobliżu jej granic.
Obserwatorzy polityki zauważają, że klimat polityczny w Turcji, a w szczególności potrzeba Erdogana, by zadowolić swoją nacjonalistyczną bazę, odegrają kluczową rolę w ustaleniu, czy rozmowy posuną się naprzód.
Analitycy uważają, że kolejna runda rozmów z Öcalanem może przynieść większą jasność co do tego, czy osiągnięcie historycznego kompromisu jest w zasięgu ręki.