Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział zdecydowane działania wobec lewicowych ugrupowań, w tym uznanie Antify za organizację terrorystyczną. Podpisał także memorandum o wysłaniu wojska do Memphis, by walczyć z przestępczością. Trump odniósł się również do walki z kartelami narkotykowymi i ostatnich wydarzeń na Bliskim Wschodzie.
Idioci uważający, że dziennikarstwo oznacza powtarzanie kłamstw polityków, bez żadnego przeciwstawienia im prawdy są skrajnie frustrującym zjawiskiem.
Tyle, że w USA to już nie tylko kwestia upadku mediów, ale też ryzyka, że dziennikarz krytykujący Wodza zostanie zesłany do kolonii karnej. Już pierwszy taki przypadek miał miejsce. A pojawiają się pomysły, by lewakom odbierać obywatelstwo. Tam za chwilę nikt nie będzie miał odwagi, by pisnąć słowo przeciw władzy.
A kto został zesłany?