Co prawda skończyły mi się i donice i ziemia, ale wciąż mam miejsce na balustradzie na 2 skrzynki tak 70 x 40 x 30 cm.
Nie wiem tylko, co o tej porze roku mógłbym posiać / posadzić, żeby albo jeszcze obrodziło przed zimą (jakąś późną dynię?), albo przezimowało.
Chętnie coś zwisającego albo przeciwnie -- piennego.
cross-postowane z: https://szmer.info/post/43416
>– W silnie uszczelnionych centrach miast ponad połowa opadów spływa wprost do kanalizacji, a tylko niespełna 10% wsiąka w ziemię – mówi prof. Anna Januchta-Szostak, ekspertka ds. zintegrowanej gospodarki wodnej w mieście i adaptacji miast do zmiany klimatu. Zapytaliśmy, po co nam woda w mieście i jak najskuteczniej ją gromadzić.
Hej, czy ktosia chciał(a)by przygarnąć taką dziwną (queerową) pięknotę?
Śmietnikowa, odratowana, rozwinęła się tak pięknie że
już się nie mieścimy się w moim mini pokoju. Fryzura w najwyższym kosmyku sięga 68 cm. Szerokość fryzury to 66 cm w najszerszym miejscu, ale da się zebrać (sznurkiem?) do szerokości doniczki - 18 cm - i pewnie nic się jej nie stanie.
Nazywa się Sansewiera cylindryczna, nie wymaga częstego podlewania ani ogromnych ilości słońca.
PS Chętnie przyjmę szczepkę czegoś, co wolno rośnie.