Wielki kapitał w imię krótkowzrocznych zysków, chce by drenować biedniejsze kraje z młodych wykształconych ludzi w wieku produkcyjnym.
W czasach masowej automatyzacji, AI, ludzie nie powinni pracować ponad 40h tygodniowo, tej pracy powinno być coraz mniej, co de facto wynika ze znacznego wzrostu wydajności pracowników. Zamiast tego mamy neoliberalne pierdolenie, maksymalizację zysków kosztem społeczeństwa, i kryzys stworzony przez elity.
Meagdzięki, @Pajooonk, zarąbiste dane! Od Kryzysu Naftowego w l. '70 i upadku Systemu z Bretton Woods (Porozumienia z Jamajki 1976 r.) – normalizowana mediana zarobków stanęła w miejscu.
Poprawmy tytuł:
Wielki kapitał w imię krótkowzrocznych zysków, chce by drenować biedniejsze kraje z młodych wykształconych ludzi w wieku produkcyjnym.
W czasach masowej automatyzacji, AI, ludzie nie powinni pracować ponad 40h tygodniowo, tej pracy powinno być coraz mniej, co de facto wynika ze znacznego wzrostu wydajności pracowników. Zamiast tego mamy neoliberalne pierdolenie, maksymalizację zysków kosztem społeczeństwa, i kryzys stworzony przez elity.
Meagdzięki, @Pajooonk, zarąbiste dane! Od Kryzysu Naftowego w l. '70 i upadku Systemu z Bretton Woods (Porozumienia z Jamajki 1976 r.) – normalizowana mediana zarobków stanęła w miejscu.